Na Zakopiance doszło do zatrzymania kierowcy, który poruszał się z nadmierną prędkością oraz był pod wpływem alkoholu. Zgłoszenie miało miejsce 7 maja, kiedy funkcjonariusze myślenickiej grupy SPEED patrolowali drogę krajową nr 7. W samochodzie oprócz kierowcy znajdowały się również dzieci, co dodatkowo podnosi powagę sytuacji.
Około godziny 10:00 policjanci zauważyli osobowego Volkswagena, który zbliżał się do przejścia dla pieszych, poruszając się z prędkością znacznie przekraczającą dozwolone limity. Mimo że na tym odcinku obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, kierowca jechał z prędkością 97 km/h. Po zatrzymaniu do kontroli, funkcjonariusze dokonali pomiaru prędkości i przystąpili do sprawdzenia stanu kierowcy.
Badanie wykazało, że 33-letni mężczyzna miał ponad promil alkoholu we krwi. Co gorsza, w pojeździe znajdowały się cztery osoby, w tym dwoje małych dzieci – dziewięcioletni chłopiec oraz dwulatek, przy czym żona kierowcy nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa. Choć ona była trzeźwa i miała prawo jazdy, to sytuacja była poważna, a kierowca będzie odpowiadał nie tylko za jazdę pod wpływem alkoholu, ale także za inne wykroczenia. Dalsze kroki prawne obejmą również powiadomienie sądu rodzinnego ze względu na zagrożenie, jakie stanowił dla dzieci.
Incydent ten podkreśla wagę odpowiedzialności na drodze, szczególnie gdy w pojazdach podróżują dzieci. Apeluje się do kierowców o rozwagę oraz przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie i innym uczestnikom ruchu.
Źródło: Policja Myślenice
Oceń: Nietrzeźwy kierowca zatrzymany na Zakopiance – groźny incydent z udziałem dzieci
Zobacz Także